• Strona główna
  • Mapa strony

Blog

Pochwała różnorodności

Pochwała różnorodności

Napisała Aleksandra Hulewska 10 listopad 2013   /   W kategorii: Blog

Wśród moich przyjaciół i znajomych są ateiści, agnostycy i Katolicy. Są Świadkowie Jehowy. Są feministki, ale także kobiety preferujące tradycyjne role płciowe. Są osoby bezdzietne i wielodzietne. Są mężowie i żony, a także ci, którzy wybrali życie w pojedynkę. Są ludzie w związkach nieformalnych hetero i homoseksualnych. Są zwolennicy lewicy, jak również reprezentanci konserwatywnej prawicy. Moi bliscy to zróżnicowane grono.

Tym, co wyróżnia ludzi, których towarzystwo najbardziej cenię, nie jest bynajmniej podobieństwo postaw, poglądów czy zachowań. Przeciwnie – właśnie to, co nas dzieli, dodaje naszym kontaktom pikanterii. Polemizujemy, ostro się kłócimy, niejednokrotnie się na siebie wkurzamy i… bardzo lubimy.

Bo mnie nie chodzi o jednomyślność. Ani o spokój za wszelka cenę. Ani o lustra, w których będę mogła się przejrzeć. Ani o aprobatę. Nie tego szukam w spotkaniu z drugim człowiekiem i nie to decyduje o jakości relacji, które buduję z innymi. Ugrzecznione, poprawne politycznie konwersacje nużą mnie okropnie. Natomiast pociągają spotkania z tymi, którzy mają odwagę komunikować światu samych siebie. Nawet jeśli jest to przekaz kontrowersyjny (a może właśnie dlatego?).

Rzecz nie jest bowiem w tym, by się bez przerwy ze sobą zgadzać. Rzecz w tym, by umieć rozmawiać o różnicach. By widzieć i słyszeć tych, którzy sadzą inaczej. By ich zrozumieć. I wcale nie mam na myśli bezwarunkowej akceptacji, ale - szacunek dla drugiego człowieka. Po prostu.

 

Zapoznaj się z regulaminem i dodaj komentarz.