Hiobowy los
19 sierpień 2018
/
W kategorii: Blog
Pytasz: „Jak to się dzieje, że tylko na mnie spadają największe nieszczęścia? To ja nie mogę znaleźć miłości. Na mnie uwziął szef – despota. To mnie zawsze wcisną wybrakowany towar w sklepie. I to ja płacę mandat, choć wielu innych kierowców przekracza dozwoloną prędkość. Że o dziecięcych latach – pełnych pustki i braku miłości – nie wspomnę. I teraz też… wszyscy wokół cieszą się, śmieją, radują fantastycznym życiem. Budują domy, mają super auta, opowiadają o zagranicznych podróżach... Ich życiowi partnerzy to chodzące ideały. Dzieci – jak malowanie! A ja? Mnie musiał się przytrafić hiobowy los. Dlaczego wciąż dostaję od życia kolejne kopniaki? Dlaczego tylko ja mam pod górkę? Dlaczego???"